czwartek, 30 stycznia

W Holandii od roku 2022 rozpoczęto masowe wdrażanie mundurów w nowym kamuflażu NFP (Netherlands Fractal Pattern) opracowanym przez tamtejszy instytut badawczy TNO we współpracy z ministerstwem obrony oraz przeznaczony do dystrybucji przez firmę KPU. Tym samym po blisko 30 latach kończy się era „Woodland-a” w wersji znanej również z mundurów brytyjskich (DPM). To kolejna po austriackiej armia w Europie, która od czasów pandemii Covid-19 wprowadza nowy wzór umundurowania i kamuflażu.

„Fraktal- figura geometryczna, której małe fragmenty oglądane w powiększeniu wyglądają tak samo jak cała figura.”

Prace nad nowym wzorem kamuflażu dla armii holenderskiej sięgają roku 2008! W początkowej fazie poddano analizie pięć wzorów: fraktalny, pustynny, leśny, miejski i uniwersalny. Na kolejnych etapach prac dodano do badań kolejne trzy wraz z komercyjnym, amerykańskim wzorem Multicam. Głównymi kryteriami oceny nowych wzorów pod kontem wprowadzenia do sił zbrojnych były: skuteczność maskowania w różnych środowiskach, efekt psychologiczny na użytkowniku oraz odróżnienie od wzorów kamuflażu innych państw (swój-obcy).

„Krzewy w Holandii z pewnością się nie zmieniły, ale wzór Woodland nie dostosowuje się tak dobrze do reszty świata jak NFP.”

Opracowany kamuflaż NFP Green działa zarówno w dżungli, jak i na holenderskich nizinach – to opinia jednego z pracowników zaangażowanych w jego powstanie. Po tych wszystkich latach i doświadczeniach misyjnych poza Europą, potrzebny był nowy krój munduru i wyposażenia wraz z nowym wzorem maskowania. Według przedstawicieli niderlandzkiego MON cytowanego w magazines.defensie.nl, opracowanie własnego wzoru kamuflażu było świadomą decyzją. Wersja NFP Green jest jednym z siedmiu wariantów kolorystycznych nowych mundurów, w tym serii NFP oraz wersji mono kolorystycznych. W ramach prac badawczych opracowano również wersję NFP Tan, zastępującą stary Desert, NFP Blue dla personelu marynarki wojennej i NFP White dla środowiska arktycznego. Pozostałe wersje opracowanych mundurów jednokolorowych – Mono Average Blue dla załóg floty, żandarmerii wojskowej i formacji ochrony DBBO (ned. Defensie Bewakings- en Beveiligingsorganisatie) oraz Mono Average Green dla wszystkich ubrań nieoperacyjnych, nie stanowią wersji wzoru NFP. Do maskowania jednostek sprzętu, w tym pancernego oraz pojazdów dotychczas malowanych na kolor zielony i brązowy opracowano NFP Multitone, który wykorzystuje kolory z wzoru Green i Tan, dzięki czemu można go stosować w wielu miejscach na świecie bez konieczności zmiany malowania.

Dlaczego nie Multicam albo niemiecki Flecktarn?

Jak się okazuje, podobnie jak w przypadku austriackim, pomimo przyjęcia do badań wzoru Multicam oraz systematycznego pogłębiania współpracy z Niemcami (operacyjne podporządkowanie brygad holenderskich pod dowództwo zachodniego sąsiada) w ogóle nie rozważano wdrożenia kamuflażu Bundeswehr. Według oficjalnego oświadczenia, powodem prac nad własnym rozwiązaniem którego efektem jest NFP, była chęć zachowania rozpoznawalności własnych sił zbrojnych na arenie międzynarodowej. Właśnie dlatego NFP, został opracowany wspólnie z holenderskim instytutem badawczym TNO. Wzór Multicam, który można aktualnie znaleźć w niektórych jednostkach wojskowych jest wzorem komercyjnym i w zasadzie każdy może go kupić. Dlatego nie spełnia on ww. podstawowego kryterium w zakresie wyróżnienia państwowej przynależności żołnierza. W umowach podpisywanych przez Ministerstwo Obrony Holandii z dostawcami umundurowania we wzorze NFP, znajduje się zapis który zastrzega, że asortyment w tym wzorze będzie produkowany i dostarczany wyłącznie holenderskim siłom zbrojnym. Ponadto, według przedstawicieli TNO i na podstawie wyników przeprowadzonych badań, NFP Tan sprawdza się na obszarach pustynnych lepiej niż Multicam. Również niemiecki Flecktarn, choć dla wielu osób na pierwszy rzut oka bardzo podobny do NFP Green, nie tylko nie pozwalał na spełnienie warunku odróżniania narodowości użytkownika ale przy bezpośrednim porównaniu szybko można zidentyfikować duże różnice. Najważniejsza z nich to większa gama kolorów. We wzorze holenderskim jest ich osiem, a w niemieckim tylko pięć, co w konsekwencji przekłada się na lepsze dopasowanie NFP do wielu miejsc na całym świecie.

Wzór optyczny to nie wszystko

NFP to nie tylko nowy wzór optyczny kamuflażu. Również tkanina z której wykonywana jest odzież drukowana jest w taki sposób, aby obniżyć widmo użytkownika w podczerwieni. Jest to możliwe poprzez dodanie na etapie produkcji tkaniny odpowiedniej ilości węgla do kolorów nadrukowywanego wzoru. Jeśli nie zostanie to wykonane prawidłowo to mundur, w urządzeniach przewidzianych do pracy w widmie podczerwonym, będzie „świecił” jak cel w porze nocnej. Dlatego dla bezpieczeństwa żołnierzy na współczesnym polu walki tak ważne jest aby współczesny mundur nie tylko dobrze maskował sylwetkę w pasmie widzialnym ale również spełniał swoją rolę w konfrontacji z urządzeniami pracującymi w podczerwieni. Sytuacja jest analogiczna do wprowadzonych w ostatnich dwóch latach nowych mundurów armii austriackiej, gdzie właśnie kwestia zapewnienia obniżenia wykrywania w porze nocnej była stawiana na pierwszym miejscu.

Sprzęt wojskowy i wyposażenie indywidualne

Z perspektywy holenderskiej wyróżnia się także wyposażenie indywidualne jak plecaki, szelki, paski, itp. oraz sprzęt typu: namioty, śpiwory, pokrowce przeciwdeszczowe, który również wymaga zastosowania nowego wzoru kamuflażu. Do ich produkcji wymagane jest zastosowanie innego materiału, podobnie jak w przypadku taśm, i innych tego typu akcesoriów. W zależności od dostawcy, produkty te są drukowane lub nadrukowywane cyfrowo. Jak zapewnia holenderskie ministerstwo obrony, dostawcy zwykłych poliestrów na odzież i poliamidów na sprzęt to producenci nie krajowi a głównie w obszaru Europy, co ma gwarantować szybkość i bezpieczeństwo realizacji dostaw. To z kolei odróżnia podejście niderlandzkie od austriackiego, gdzie cała produkcja nowego umundurowania została oparta na krajowym potencjale wytwórczym.

NFP a Woodland

Do głównych różnic pomiędzy oboma wzorami można zaliczyć m.in. to, że we wzorze Woodland jest dużo czerni, która tak naprawdę nie występuje w lasach naszej części Europy. Podobny argument systematycznie pojawia się podczas prowadzonych dyskusji w Polsce w odniesieniu do obecnie użytkowanego wz. 93. W przypadku NFP, to nacisk położony jest na minimalną odległość widzenia wynoszącą 30 metrów i to w jakim stopniu wzór na tkaninie wtapia się w otoczenie. Pod tym względem NFP wypada eksperymentalnie lepiej niż stary Woodland, a także działa lepiej niż wzory Desert czy Multicam w podzwrotnikowych obszarach takich, jak Irak czy Mali. Kamuflaż NFP jest wzorem fraktalnymi, składa się z małych i dużych kształtów geometrycznych, które przypominają struktury powszechnie występujące w przyrodzie. Ponieważ wzory są skalowane, kamuflaż działa zarówno z daleka, jak i z bliska. Ostatecznie NFP występuje w czterech wariantach:

  • NFP-Green dla obszarów zalesionych i miejskich w Europie Zachodniej i Wschodniej;
  • NFP-Tan dla obszarów suchych, takich jak pustynie, stepy i sawanny;
  • NFP-Blue dla załóg marynarki wojennej (nieprzeznaczony do kamuflażu);
  • NFP-Biały dla obszarów zaśnieżonych.

Proces wdrożenia NFP

Wzór NFP został po raz pierwszy publicznie zaobserwowany w 2009 r. podczas holenderskiego święta wojskowego. W 2011 r. norweska firma NFM Group złożyła ofertę produkcji odzieży bojowej w tym wzorze, a w 2012 r. Ministerstwo Obrony Narodowej Holandii zleciło konsultacje rynkowe dotyczące dostaw nowego umundurowania. W pakiecie wymagań wymieniono m.in. zastosowanie trudnopalnego i impregnowanego materiału, a początkową dostawę określono na 13 500 kompletów. W 2013 roku ujawniono, że wielu operatorów ze 104 Kompanii Dowodzenia Korpusu Piechoty Morskiej nosiło sprzęt w kamuflażu NFP podczas ćwiczeń antyterrorystycznych w Izraelu. Podczas obchodów 200 rocznicy powstania Królewskiej Armii Holenderskiej w 2014 roku, dziennik Metro opublikował obszerny raport na temat przyszłego wzoru kamuflażu i związanego z nim wyposażenia. Pokazano w nim nowe mundury polowe zarówno w kolorze NFP Green jak i NFP Tan.

W styczniu 2020 r., podczas misji Resolute Support w Afganistanie, sprzęt w maskowaniu NFP został po raz pierwszy użyty w rejonie rozmieszczenia. Jednak dopiero w roku 2024 dało się zaobserwować powszechne wdrożenie umundurowania we wzorze NFP Green w jednostkach holenderskich. Papierkiem lakmusowym jest organizowany w ramach ćwiczeń rezerwy od 106 lat marsz 4Daagse w m. Nijmegen. Jeszcze w roku 2023 żołnierze batalionu inżynierów zabezpieczających ww. wydarzenie występowali w mundurach starego wzoru Woodland a dopiero w roku 2024 zaprezentowali się w kamuflażu NFP.

Polecamy temat: Nowa balistyka dla żołnierzy SZ RP >>

Obecnie zakup nowej odzieży i sprzętu odbywa się w ramach programu zamówień Soldier TRansformation OnGoing (STRONG). STRONG składa się z Ulepszonego Systemu Operacyjnego Żołnierza (VOSS), który zapewnia sprzęt dla żołnierzy jednostek liniowych, Systemu Obronnej Odzieży Operacyjnej (DOKS) – zapewnia sprzęt dla całych sił zbrojnych, oraz Koncepcji Indywidualnego doboru butów wojskowych, która ma zapewnić każdemu żołnierzowi buty dostosowane do jego funkcji. Uzupełnieniem całego pakietu zmian jest również wprowadzenie nowego typu hełmu bojowego.

Wdrożenie nowego umundurowania to długi proces

Jak wynika z przedstawionych informacji, okres potrzebny na wdrożenie nowego systemu umundurowania zajął Holendrom blisko 15 lat (2009-2024). W Austrii analogiczny proces trwał 7 lat (2016 – 2023). Gdyby dodać do tego okres modyfikacji kroju munduru z roku 2003 jako element wdrażania nowej linii umundurowania i wzoru kamuflażu, to łącznie okres ten wyniósłby prawie 20 lat. To dłużej niż budowa nowego okrętu wojennego dla Marynarki Wojennej!

W Polsce dyskusje oraz prace nad zastąpieniem aktualnego wzoru wz. 93 Pantera trwają co najmniej od końca pierwszej dekady XXI wieku. Równolegle możemy obserwować różne propozycje jak tzw. wz. MAPA (zaprezentowany w roku 2012 podczas MSPO w Kielcach) opracowany przez Macieja Dojlitko i odrzucony ostatecznie przez MON oraz aktualnie testowany – wz. Lampart (prezentacja w 2015 roku) opracowany przez WOBWSM. Jeżeli założymy, że podobnie jak w przypadku Holandii czy Austrii, wzór starego umundurowania użytkowany jest w armii przez okres 30-40 lat, to do wdrożenia nowego wzoru w Polsce może dojść dopiero po 2030 roku. Trzeba brać jednak pod uwagę, że zarówno MAPA jak i Lampart mają już ponad 10-letnią historię, a taki okres, w przypadku holenderskim czy austriackim, skutkował już wejściem w ostatni etap wdrożeniowy.

Tekst: Radosław Tyślewicz